Poszukujesz dla siebie odpowiedniej nieruchomości. Czy chcesz zakupić dom, mieszkanie a może działkę pod przyszłą budowę. Nic prostszego, gdy posiadamy odpowiednią sumę zgromadzonych pieniędzy. Jednak co zrobić, jeśli jej nie mamy, a nagli nas czas, sytuacja rodzinna. Rozwiązań jest wiele, jednak jedną z najpopularniejszych opcji oczywiście jest kredyt hipoteczny.
Zawsze zastanawiałem się, jak to jest idąc do banku, składając wniosek, wykazując dochody. Czy z dnia na dzień dostanę dużą sumę pieniędzy rozłożoną na kilkadziesiąt rat? Myślenie logiczne, jednak banki nie działają na oślep, nie każdemu przydzielą tak duże sumy. Po pierwsze bank sfinalizuje każdemu zainteresowanemu tylko 80% nieruchomości, pozostałe brakujące 20% musimy sami zdobyć. Jest to tzw. wkład własny.
Warto jednak pamiętać podczas gromadzenia środków, że nie może to być inny pobrany kredyt. Najlepszym rozwiązaniem będzie oczywiście darowizna, od najbliższej rodziny, od której podarowana suma pieniędzy nie podlega opodatkowaniu podatkiem od spadków, darowizn. Wszystko dobrze brzmi, jest jeden warunek. Należy darowiznę zgłosić na formularzu SD-Z2 w ciągu 6 miesięcy od przekazania w urzędzie skarbowym.

Stracony klient?

Co miesiąc odkładasz kolejną stówkę, myślisz sobie, że chyba nigdy nie uzbierasz tych kilkunastu tysięcy, czy nie masz szansy na kredyt hipoteczny? Banki to ogromne skarbonki, szukają one osoby, an której mogą zarobić. Obecnie zgodnie ze zmianami w ustawie instytucje bankowe mogą, lecz nie muszą zaakceptować 10% wkładu własnego. Jak zawsze jest minus, należy wtedy wykupić dodatkowe ubezpieczenie, a także zostanie zaproponowane podniesienie raty kredytu.

Co może posłużyć za wkład własny?

Czy gromadzisz oszczędności na Indywidualnym Koncie Emerytalnym czy Indywidualnym Koncie Zabezpieczenia Emerytalnego? Oczywiście, jeśli Twoja odpowiedź brzmi tak, masz szansę, że oszczędności zostaną zaliczone jako wkład własny.
Książeczka mieszkaniowa oraz inna nieruchomość lub działka lub po prostu materiały zgromadzone na budowie. Te elementy także mogą być bardzo pomocne. W wielkim świecie może się wydawać coś niemożliwego, przerażającego, odległego. Jeśli jednak człowiek nie spróbuje, nie przekona się co jest dla niego dobre, a co złe. Co nam sprawi problem, a co może okazać się banalne do zrealizowania. Podczas głębszych analiz, jak się okazuje, nie tylko gotówka może być wkładem własnym. Bank zawsze znajdzie rozwiązanie korzystne, które przyciągnie swoją atrakcyjnością niejednego klienta.